Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sejneńscy radni nie zgodzili się na połączenie ośrodka kultury z biblioteką
autor: Marcin Kapuściński
Ich zdaniem, przedstawiona przez burmistrza propozycja jest niekonkretna. Obawiają się też, czy przez takie działanie placówka nie straci dofinansowania do remontu.
Przewodniczący miejskiej komisji planu budżetu i finansów Marek Zubrzyński zwrócił uwagę, że burmistrz Arkadiusz Nowalski o pomyśle poinformował radnych dopiero tuż przed sesją.
Jego wyjaśnienia były zbyt ogólnikowe. Nawet dyrektor ośrodka kultury był bardzo zaskoczony. Nie wiemy też, czy pomysł przeniesienia biblioteki do nowo budowanej części jest godny z projektem. Zmiany planów mogą przecież grozić utratą dofinansowania.
Zubrzyński dziwi się, że burmistrz nie przedstawił nawet szacunkowych oszczędności, jakie miałoby przynieść scalenie placówek.
Nie podano żadnych kwot. Jeżeli dojdzie do połączenia, to dyrektor biblioteki i tak zostanie tam zastępcą z tą samą pensją. Oszczędność byłaby, ale na wynajmie lokalu. Z tego co jednak wiem, to płacimy starostwu tylko 1,2 tys. zł miesięcznie. Uważam, że burmistrz powinien najpierw dobrze przysiąść do tego projektu, a dopiero później go nam przedstawić. Na dziś jest za dużo niewiadomych.
Kosz utrzymania biblioteki w ostatnich latach, to około 160 tys. zł rocznie. Natomiast ośrodek kultury kosztował miasto 460 tys. zł.
Wójt gminy Giby z rodziną ma stwierdzone zakażenie koronawirusem. Tym samym do ośmiu wzrosła liczba potwierdzonych przypadków zakażenia w powiecie sejneńskim, w którym do niedawna nie było w ogóle zarażonych.
Wczoraj (17.06) na taką propozycję burmistrza nie zgodzili się miejscy radni. Chcą oni, aby wcześniej władze miasta zmusiły wszystkich mieszkańców do płacenia. Proponują inny sposób naliczania opłat.