Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Znak zapytania pojawił się nad wprowadzeniem w Suwałkach autobusów na gaz ziemny
autor: Marcin Kapuściński
Wciąż nie ma wykonawcy, który zbuduje i przez 10 lat obsłuży stację tankowania CNG.
Prezydent Czesław Renkiewicz podkreśla, że miasto wybrało już dostawcę autobusów. Fiaskiem zakończył się za to przetarg na punkt, gdzie pojazdy mają tankować.
- Pojawiła się tylko jedna oferta ze spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Cena była dla nas jednak bardzo niekorzystna. Gaz wychodził zbyt drogo. Zaoferowano nawet dwa razy więcej niż oczekiwaliśmy. Czyli kosztowniej niż płacimy za paliwo do ogrzewania domów. Proponowano nam 4,5 zł za litr, czyli więcej niż za olej napędowy. Miało być proekologiczne i tanio, ale teraz to się rozjeżdża.
Po rozmowach z przedstawicielami PGNiG władze miasta zdecydowały się unieważnić zamówienie.
- Będzie rozpisany kolejny przetarg i mam nadzieję, że przyniesie on rozwiązanie korzystne, zarówno dla nas, jak i innych odbiorców. Dostawa autobusów planowana jest w końcówce roku. Dobrze, aby do tego czasu powstała stacja gazowa i można było z tym projektem ruszyć.
Stacja CNG obsłużyć ma nie tylko 15 autobusów miejskich, ale też np. śmieciarki i inne pojazdy suwalskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
Prawie 26 mln zł z UE z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego dostanie miasto Suwałki na zakup zasilanych gazem autobusów komunikacji miejskiej, system roweru miejskiego czy remonty ulic.
W przyszłym roku w Suwałkach pojawi się 15 nowych autobusów. To 40% dzisiejszego taboru.
Ma być bardziej ekologicznie i taniej - władze Łomży i Suwałk chcą zakupić autobusy miejskie na gaz.