Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Ponad 10 mln zł - to kwota, jaką w najbliższych miesiącach zaoszczędzić chcą władze Suwałk
autor: Marcin Kapuściński
Największe cięcia nastąpią w wydatkach na oświatę, kulturę oraz w placówkach zajmujących się sportem.
Urzędnicy szacują, że przez epidemię koronawirusa budżet miasta skurczy się w tym roku nawet o 27 mln zł. Dlatego szefom instytucji komunalnych nakazano poszukiwanie oszczędności.
Skarbnik Wiesław Stelmach podkreśla, że największe cięcia nastąpią w Suwalski Ośrodku Kultury, który do miejskiej kasy zawróci niemal 2 mln zł.
Jest to związane z ograniczeniem organizowania imprez. 160 tys. zł znaleziono też w muzeum i bibliotece. W Ośrodku Sportu i Rekreacji zaoszczędzimy 1,2 mln zł. W zakresie pomocy społecznej zostanie nam 460 tys. zł, a w oświacie aż 3,5 mln zł.
Cięcia będą też w samym ratuszu.
- Tutaj znaleźliśmy ponad 3 mln zł. Z tego blisko 2 mln to wydatki inwestycyjne. Po za tym o 470 tys. ograniczamy też wynagrodzenia, a o 100 tys. zł koszty funkcjonowania urzędu i remonty. Ograniczamy również wydatki związane z nagrodami w różnych konkursach.
Czy miejscy radni zgodzą się na oszczędności, okaże się na sesji w najbliższą środę.
To plan dewelopera na zagospodarowanie terenu przy ulicy Bulwarowej w Suwałkach. Przed rozpoczęciem inwestycji przedsiębiorca musi zobowiązać się, że przebuduje tam układ komunikacyjny.
Prace potrwają przynajmniej trzy miesiące dłużej, bo inwestycję porzuciła warszawska firma Prasko Construction. Przedsiębiorstwo to w Suwałkach buduje też prowadzącą do lotniska ulicę Wojczyńskiego.
Władze miasta zrezygnowały z przygotowania scenariusza rozwoju sieci ulic. Natomiast Zarząd Dróg i Zieleni nie będzie mógł kupić podnośnika do wymiany oświetlenia ulicznego.