Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sześć koncertów szantowych przy Starej Łaźni nad Czarną Hańczą. Jeżeli pozwoli kornawinus i będzie scena
autor: Marcin Kapuściński
To tegoroczne plany Suwalskiego Ośrodka Kultury. Pokrzyżować może je jednak nie tylko koronawirus, ale też brak przenośnej sceny.
Mówi dyrektor SOK Alicja Andrulewicz.
Do tej pory szanty były jednego dnia w sierpniową niedzielę. A teraz będziemy mieć sześć koncertów w każdą niedzielę o 17. Nazwalaliśmy ten program „Szanty przy Starej Łaźni”. Jeżeli można będzie go realizować to rozpocznie się 2 sierpnia i potrwa do pierwszej niedzieli września.
Cykl koncertów zależy od tego, czy zniesione zostaną ograniczenia związane z koronawirusem. Andrulewicz przyznaje, że problemem jest również brak sceny.
Jest jedna przenośna, która obsługuje wszystkie miejskie przestrzenie. Przewozimy ją, ale ona na tyle miejsc nie wystarczy. Łaźnia będzie korzystała z niej w wolnych terminach. W przyszłości będziemy budować tam scenę z podestów lub wnioskować o zakupienie niedużej sceny.
Dyrektor SOK wyjaśnia, że koncerty nie mogą odbywać się w budynku Starej Łaźni. Obiekt nie jest bowiem do tego przystosowany.
W piątek nad Zalewem Arkadia w Suwałkach odbył się Maraton Szantowy.
Ta impreza cieszy się wciąż niesłabnącym zainteresowaniem miłośników piosenki żeglarskiej, dlatego będzie trwała dłużej niż zwykle