Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sanepid przestrzega: To tylko kwestia czasu, kiedy koronawirus dotrze do Suwałk
autor: Tomasz Kubaszewski
Kierownik Oddziału Epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Joanna Dyczewska uspokaja jednak, że powodów do paniki nie ma.
Nie oznacza to jednak, iż nie należy przestrzegać podstawowych reguł.
Są służby sanitarne, jest oddział zakaźny, uruchomimy procedury i wszystko będzie w porządku. Natomiast w sytuacji rozprzestrzeniania się nowego wirusa należy unikać zgromadzeń czy kontaktów towarzyskich. Dotyczy to zwłaszcza tych osób, które przebywały w rejonie zagrożenia.
Pracownicy Sanepidu otrzymują sporo pytań od mieszkańców zaniepokojonych tym, że pierwsze zachorowanie na koronawirusa stwierdzono na Litwie. A jak wiadomo, mieszkańcy tego kraju Suwalszczyznę odwiedzają wręcz masowo. Jednak także w tym przypadku Joanna Dyczewska studzi emocje.
Z informacji uzyskanych z GIS-u wynika, że na Litwie zarejestrowano jeden przypadek. Podejrzewam, że został przywleczony. Myślę, iż służby sanitarne Litwy zrobiły wszystko, żeby ustalić kontakty tej osoby. Wydaje mi się na dzień dzisiejszy, że nie ma zagrożenia z tej strony.
W końcu minionego tygodnia pod nadzorem epidemiologicznym przebywało 7 mieszkańców Suwałk i najbliższych okolic. U żadnej z nich wirusa nie stwierdzono.
- Myślę, że służby sanitarne Litwy zrobiły wszystko, co możliwe i obecnie nie ma z tej strony zagrożenia - mówi Joanna Dyczewska.