Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Z Wigier do Bałtyku - akcja, która ma pomóc dzieciom
autor: Tomasz Kubaszewski
Takiej wyprawy jeszcze u nas nie było! Trzech młodych suwalczan chce przepłynąć kajakami 1000 kilometrów - z Wigier do Bałtyku. To przedsięwzięcie ma też cel charytatywny.
Jak mówił w Studiu Suwałki jeden z uczestników - Jakub Skrodzki, kajakarze zamierzają pokonywać dziennie po 60-70 kilometrów, a wyruszą z jeziora Wigry 9 maja.
- Później płyniemy Czarną Hańczą, kanałem augustowskim, następnie kierujemy się na południe do Biebrzy. I potem rzeką Biebrzą, Narwią i Wisłą do morza. Sporo trudności czeka nas na kanale augustowskim, bo ze względu na ograniczenia czasowe będziemy musieli obchodzić śluzy. Najbardziej dzikie tereny będą na Biebrzy. Poza tym, boimy się silnego wiatru na Wiśle. To jest duża rzeka i ta woda może zachowywać się naprawdę różnie.
Podczas wyprawy uczestnicy oferują zainteresowanym firmom reklamę. Wszystkie zgromadzone w ten sposób środki trafią do Społecznej Organizacji Przyjaciół Dzieci "Przystań", która swoje placówki ma w Suwałkach i w Augustowie. Jakub Skrodzki tłumaczy, dlaczego wspierana będzie akurat ta instytucja.
- "Przystań" wybrał nasz kolega, który pracuje w pobliżu. Na co dzień obserwuje dzieci będące podopiecznymi tej instytucji. Krótko mówiąc, "Przystań" pomaga dzieciom od lat 5 do 18, pochodzących z trudnych rodzin, niewydolnych wychowawczo, często z problemami alkoholowymi. Organizuje im czas wolny, wyjścia, pomoc w odrabianiu lekcji, przygotowuje paczki czy to żywnościowe, czy odzieżowe. Naprawdę robią dobrą robotę.
Z organizatorami spływu można kontaktować się za pośrednictwem Facebooka lub Instagrama wchodząc na profil "Z Wigier do Bałtyku".