Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Augustowa przymierzają się do rewitalizacji dużego osiedla leżącego w północno-wschodniej części miasta
autor: Marcin Kapuściński
Dzielnica zwana popularnie „Kaczym dołkiem” ma zmienić się ciągu najbliższych dwóch lat.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz przyznaje, że teren leżący po wschodniej stronie ulicy 29 listopada, czasy świetności ma już dawno za sobą.
- Jeśli chodzi o inwestycje, to „Kaczy dołek” był przez lata pomijany. Zaniedbano tam przestrzeń, a winę za to ponosi miasto. Zabrakło bowiem gospodarskiej troski, aby była uporządkowana zieleń, a krawężniki i chodniki były proste. Chcemy to naprawić.
Gotowych jest już kilka koncepcji projektowych, a wkrótce rozpoczną się ich konsultacje z mieszkańcami osiedla.
- Planujemy przebudowę chodników, wewnętrznych alejek, parkingów oraz całej przestrzeni między blokami. Wszystko powinno być tam wyrównane, zamontowane dobre oświetlenie oraz zbudowane nowe miejsca zabaw dla dzieci.
Według urzędników, prace na „Kaczym dołku” zaczną się najpóźniej w 2021 roku.
Co rano na wąskiej drodze tłoczą się tam auta rodziców, a często dochodzi do stłuczek i kolizji.
Spierają się o to miejscy radni.
Augustowska ulica Rybacka przejdzie gruntowną modernizację, a po jej zakończeniu ruch będzie się tam odbywał tylko w jednym kierunku.