Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia ws. ginekologów ze szpitala w Olecku
autor: Marcin Kapuściński
Prokuratura Okręgowa w Suwałkach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm ginekologom ze szpitala w Olecku. Śledczy zarzucili im, że nie podejmując się cesarskiego cięcia doprowadzili do uszkodzenia macicy rodzącej oraz niedotlenienia dziecka.
Wojciech Piktel z suwalskiej prokuratury okręgowej informuje, że zdarzenie miało miejsce 19 stycznia 2017 roku. Pochodząca z Białorusi lekarka mimo próśb pacjentki zdecydowała wtedy, że ta będzie rodzić naturalnie.
Anna O. została oskarżona o to, że pełniąc obowiązki lekarza dyżurnego nie zachowała należytej ostrożności. Mają wiedzę o stanie zdrowia rodzącej zaniechała wykonania badań i czynności, które miały istotny wpływ na oszacowanie ryzyka związanego z porodem silami natury. Tym nieumyślnie spowodowała u tej pacjentki oraz u jej syna ciężki uszczerbek na zdrowiu
- mówi Wojciech Piktel.
Zarzuty postawiono też drugiemu lekarzowi Ireneuszowi K., który następnego dnia rano przejął dyżur przy rodzącej.
Zarzucono mu, że wobec nagłej zmiany sytuacji położniczej podjął decyzję o kontynuowaniu porodu silami natury i zaniechał podjęcia decyzji o wykonaniu cięcia cesarskiego. Nieumyślnie spowodował tym u pacjentki oraz u jej syna, urodzonego ostatecznie na skutek cięcia cesarskiego cięcia, ciężki uszczerbek na zdrowiu
- dodaje Wojciech Piktel.
Annie O. i Ireneuszowi K. grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Lekarka odmówiła wykonania cesarskiego cięcia, przez co stworzyła zagrożenie dla zdrowia i życia matki oraz dziecka — uznała suwalska prokuratura okręgowa.
Ośmiu lekarzy z Suwałk i Sejn zasiądzie na ławie oskarżonych sądu w Olecku. Rodzina zmarłego pacjenta zarzuca im popełnienie licznych błędów.