Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Do ponownego rozpatrzenia skierował suwalski sąd okręgowy głośną sprawę przedsiębiorcy oskarżonego o zgwałcenie 18-latki
W I instancji sędzia Dominik Czeszkiewicz uznał, że nie doszło do gwałtu, lecz obcowania płciowego. Na podstawie takiej kwalifikacji czynu 42-letniego przedsiębiorcę skazał na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Wyrokiem zbulwersowana była zarówno poszkodowana, jak i jej rodzina, domagająca się dla oskarżonego 5 lat pozbawienia wolności. Rozstrzygnięcie sądu I instancji zaskarżyły wszystkie strony postępowania, w tym domagający się uniewinnienia przedsiębiorca.
Sąd okręgowy uchylił wyrok. Szczegóły tej decyzji nie są znane, bo proces od początku odbywa się z wyłączeniem jawności. Dowiedzieliśmy się jednak, że głównym powodem było nie uwzględnienia zeznań pokrzywdzonej, a szczególnie tego, że oskarżony użył wobec niej siły.
Sędzia Dominik Czeszkiewicz uznał, że choć 42-letni mężczyzna przycisnął ciałem oraz ręką znajdującą się w stanie upojenia alkoholowego kobietę, nie doszło, jak twierdziła prokuratura, do związanego z użyciem siły gwałtu, lecz do wykorzystania seksualnego.