Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kolejna osoba krytykuje posłankę Koalicji Obywatelskiej Bożenę Kamińską
autor: Tomasz Kubaszewski
Niedawno ujawniono, że parlamentarzystka płaci za służbowe mieszkanie swojemu zięciowi i córce.
Dr Artur Płoński z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach, który wczoraj był gościem Radia Białystok uważa, że ta sprawa może zaszkodzić suwalskiej posłance podczas październikowych wyborów.
Trudno to komentować inaczej niż w ten sposób, że trochę nieelegancko to wygląda. No niestety, polityk musi brać pod uwagę nie tylko to, co jest dozwolone prawem, ale też pewien dobry obyczaj. Wszelkie nagłośnione kwestie związane z nepotyzmem czy podobnymi sprawami raczej negatywnie odbijają się na wynikach wyborczych kandydata.
Przypomnijmy, że od początku kadencji Kamińska miała przelać na konto zięcia około 100 tys. zł. Posłanka niczego jednak nie ma sobie do zarzucenia, twierdząc iż nie łamie prawa.
Dodajmy, że w środę w Sejmie była jednym z dziesięciu posłów Koalicji Obywatelskiej, który zagłosował przeciw ujawnieniu majątków rodzin polityków.
- Takie działania nie mogą mieć miejsca, a prawo powinno tego zabraniać - tak o wynajmowaniu przez posłankę Bożenę Kamińską służbowego lokalu od męża własnej córki mówił wczoraj (11.09) gość Studia Suwałki Bogdan Dyjuk.
Gazeta Polska Codziennie, która ujawniła sprawę, wyliczyła, że od początku kadencji reprezentująca Platformę Obywatelską parlamentarzystka na konto zięcia przekazała około 100 tys. zł. Dodajmy, że zięć i córka mieszkają pod tym samym dachem.