Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Jakie mogą być skutki wycieku ścieków do Czarnej Hańczy?
autor: Marcin Kapuściński
W środę do rzeki trafiło ponad 150 tysięcy litrów ścieków z suwalskiego osiedla Północ.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Dyrekcja Wigierskiego Parku Narodowego obawia się, że kolejny wyciek ścieków do Czarnej Hańczy, będzie ciosem, po którym ekosystem nie będzie już w stanie się podnieść.
Leśnicy obawiają się, że nieczystości zablokują proces odtwarzania ekosystemu po ubiegłorocznym wycieku z miejskiej oczyszczalni.
Błąd firmy konserwującej kanalizację na zlecenie suwalskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji doprowadził do wycieku ścieków do rzeki.
Spółka samorządu Suwałk sfinansowała zarybienie Czarnej Hańczy pstrągiem potokowym, po tym jak w lipcu 2018 roku w wyniku awarii oczyszczalni ścieków do rzeki trafiło ok. 2 tys. metrów sześc. ścieków i w rzece padło kilkaset kilogramów ryb.
Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do suwalskiej prokuratury, która w poniedziałek wszczęła śledztwo — potwierdza zastępca Prokuratora Rejonowego w Suwałkach Krystyna Szóstka.