Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kleszcz na skórze to nie podwód do paniki - mówią lekarze
Znalezienie na skórze kleszcza nie jest powodem do wizyty w Szpitalnym Oddziale Ratunkowy — przekonują lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego w Suwałkach.
Lekarze apelują, aby w takich przypadkach kierować się do przychodni. Mówi o tym Ryszard Skarżyński ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
SOR nie jest miejscem do udzielania pomocy w takich przypadkach. Na tym oddziale zajmujemy się bezpośrednim ratowaniem życia.
Skarżyński radzi, aby po odkryciu na ciele kleszcza, próbować usunąć go samodzielnie lub zwrócić się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.
Kleszcza należy usunąć do 24 godzin. I najpierw trzeba spróbować zrobić to samemu, co trudne nie jest. Jeśli jednak kleszcz siedzi głęboko, należy udać się do lekarza POZ lub pielęgniarki. A potem obserwować, czy nie pojawi się rumień. Jeśli tak, lekarz może zdecydować o wprowadzeniu kuracji antybiotykowej”.
Suwalski SOR dysponuje siedmioma łóżkami i tylko w ubiegłym roku przyjął ponad 16 tysięcy pacjentów.
Suwalski radny Marek Zborowski-Weychman proponuje, by na miejskich terenach zielonych stosować opryski, które zlikwidują kleszcze. Jednak przyrodnicy stanowczo się temu sprzeciwiają.