Augustowscy radni wytykają władzom miasta nadmierną sprzedaż mieszkań komunalnych

Radny Marcin Kleczkowski zwrócił uwagę, że co roku zbywanych jest nawet kilkanaście lokali w rożnych częściach miasta.

Jest to mocno niezrozumiałe, dlaczego miasto sprzedaje mieszkania i to nawet z 60 procentowymi bonifikatami. Pozbywa się w ten sposób wartościowego mienia komunalnego. Wiem, że potem nowi nabywcy sprzedają nieruchomości już bez ograniczeń i za pełną rynkową wartość.

Z tą krytyką nie zgadza się burmistrz Mirosław Karolczuk.

Bonifikaty są rożne w zależności od miejsca, gdzie znajdują się lokale. Te najbardziej zużyte mają zniżki o największym procencie. Obowiązuje też zasada, która zabrania sprzedaży kupionego lokalu w okresie pięciu kolejnych lat.

Radny Kleczkowski podkreśla jednak, że w żadnej z miejskich uchwał nie znalazł takiego zapisu. O wskazanie podstawy prawnej poprosił władze miasta, ale do dziś nie otrzymał odpowiedzi.

| red: kap