Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W nocy na izbie przyjęć w suwalskim szpitalu brakuje dyżurujących pediatrów
Alarmuje o tym nasza słuchaczka, która kilka dni temu odwiedziła to miejsce ze swoją chorą córką. Przez brak specjalisty zmuszona była pojechać do placówki w innym mieście.
Problem zgłosiła nam pani Joanna, której półtoraroczna córeczka zachorowała w sobotę. Suwalczanka opowiada, że w szpitalu nie znalazł się pediatra, który mógłby zbadać dziewczynkę.
Kiedy dziecko zachorowało zadzwoniłam na pogotowie i okazało się, żeod piątku nie ma tam żadnego pediatry. Powiedziano mi, że być może będzie, ale dopiero w niedzielę wieczorem. Niestety musieliśmy szukać pomocy gdzie indziej. Przyjęto nas dopiero w augustowskim szpitalu. To jest nie do pomyślenia, żeby dzieci z całego powiatu suwalskiego były tak długo bez opieki.
Dyrektor suwalskiego szpitala Adam Szałanda wyjaśnia, że opieka w ramach gabinetów nocnej i świątecznej opieki medycznej jest zawsze zapewniona. Nie gwarantuje ona jednak, że dziecko przyjmie akurat pediatra.
Lekarz dyżurujący jest w stanie udzielić pomocy dla najmłodszych pacjentów. Niestety, jeżeli mama chce otrzymać pomoc innego specjalisty, to nie zawsze jesteśmy w stanie zagwarantować taką usługę. Staramy się jednak wychodzić na przeciw oczekiwaniom rodziców i jeżeli są przypadki wymagające konsultacji, to lekarz jest proszony z oddziału.
Z argumentami dyrekcji nie zgadza się mama dziewczynki. Uważa ons, że jedynie pediatra posiada odpowiednie doświadczenie i wiedzę, aby na wczesnym etapie prawidłowo zdiagnozować dziecko.