Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Gdzie na Suwalszczyźnie brakuje połączeń autobusowych? Pyta o to poseł Jarosław Zieliński
autor: Marcin Kapuściński
Polityk Prawa i Sprawiedliwości zachęca mieszkańców regionu do zgłaszania mu tras, które powinny być przywrócone. Wkrótce rząd przeznaczyć ma na ten cel nawet kilka milionów złotych.
Zieliński podkreśla, że pracy będzie dużo, bo sieć połączeń autobusowych była przez lata wygaszana.
Masowo je likwidowano. Zostały linie łączące duże miasta, a między wsiami i powiatami często wcale ich nie ma. Będziemy starali się je otworzyć tak, jak przywracamy połączenia kolejowe. Tu dużą rolę do odegrania będzie miał samorząd województwa, ale sam program przygotuje ministerstwo infrastruktury.
O głos zapytane zostaną najpierw te osoby, które z przywracanych kursów będą korzystać.
Otwieram swoje biuro poselskie dla tej sprawy. Czekam na sugestie, gdzie najpilniej powinno się przywrócić połączenia. Będziemy zbierać i analizować pomysły. Dzięki temu zobaczymy, które trasy w pierwszej kolejności wymagają reaktywacji. Trzeba to przeprowadzić w ścisłej konsultacji z mieszkańcami regionu. To ich propozycje będę przekazywał odpowiednim decydentom.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości przypomina, że niedawno dzięki jego interwencji, popartej podpisami mieszkańców, udało się przywrócić połączenie kolejowe między Suwałkami i Krakowem. I to kilka miesięcy wcześniej niż pierwotnie zapowiadano.
Plac obok marketu przy ulicy Mazurskiej lub opuszczony obecnie dworzec PKP. To dwie lokalizacje, które władze Augustowa rozważają jako miejsce nowej poczekalni autobusowej.
Białostocka firma, jako jedyna jeszcze tego nie zrobiła i dalej korzysta z miejsca postoju przy ulicy Przytorowej. Wkrótce suwalski samorząd zlikwiduje ten przystanek.