Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na augustowskim basenie nie będzie więcej ratowników, ale ci którzy tam pracują otrzymają podwyżki
autor: Marcin Kapuściński
Pomysł dyrekcji Centrum Sportu i Rekreacji, budzi niepokój miejskich radnych.
Dyrektor CSiR-u Andrzej Zarzecki wyjaśnia, że zgodnie z nowymi przepisami, w budżecie ośrodka przewidziano pulę na zatrudnienie dodatkowych ratowników. Okazuje się, że można je inaczej interpretować, a to przyniesie oszczędności.
Zastrzeżenia do takiej propozycji zgłosił radny Leszek Cieślik.
Konsekwencje takiej decyzji poniesie dyrektor. Na szczęście przez tyle lat nie było wypadku. Przypominam jednak, że gdy zatrudnialiśmy obsadę basenu, w Mikołajkach ustalono ją na zbyt niskim poziomie i doszło tam do tragedii. Woda to żywioł i pieniądze nie powinny grać tu głównej roli.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz uspokaja, że osobom korzystającym z basenu nic nie grozi.
Bezpieczeństwo będzie na tym samym poziomie i nikt nie chce na nim oszczędzać. Ostatnio pojawiły się nowe interpretacje przepisów i wątpliwości, czy musimy poszerzać kadrę. Nikt nie chce jej jednak ograniczać.
Pracownicy basenu o podwyżki upomnieli się w grudniu ubiegłego roku. Dyrekcja policzyła, że pensje 80 proc. z nich nie przekraczają 2500 złotych brutto.
Wszystko przez to, że przy budowie pływalni nie rozdzielono części sportowej i rekreacyjnej. Mieszkańcy Augustowa liczą, że sytuacja poprawi się po zaplanowanym na wakacje remoncie.
Podwyżek wynagrodzeń domagają się ratownicy z augustowskiego Centrum Sportu i Rekreacji. Pracownicy miejskiego basenu wystąpili o to do radnych i burmistrza.