Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwałki. Problem z bonifikatami dla części mieszkańców bloków komunalnych
autor: Marcin Kapuściński
Choć lokale komunalne zajmują już kilkanaście lat, to nie będą mogli wykupić mieszkania z dużą zniżką. Mowa o suwalczanach, którzy w ostatnim czasie zmienili miejsce zamieszkania z jednej nieruchomości na inną.
Na problem zwrócił uwagę radny Kamil Lauryn w czasie dyskusji o wysokości stawek bonifikat.
Zapomnieliśmy o mieszkańcach, którzy pięć lat temu zamienili się nieruchomościami. Mieszkają oni w miejskich zasobach już dwadzieścia lat. Niedawno kilku z ich zamieniło się na większe mieszkanie z najemcą, który zadłużył swój lokal. Nie mogą go teraz wykupić, bo uchwała pozwala na to osobom, które korzystają z niego ponad 10 lat.
Prezydent Czesław Renkiewicz przyznał, że problem został przeoczony i trzeba do niego wrócić.
Musimy wprowadzić korektę do wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy miasta Suwałki. Jeśli osoba dokonała zamiany, a mieszka tam ponad 10 lat, to powinna mieć prawo do bonifikaty.
Warunkiem udzielenia zniżki jest jednorazowe uiszczenie całej ceny za lokal. Mogą go nabyć osoby, które mieszkają tam przynajmniej 10 lat. W przypadku, gdy okres najmu trwa od 10 do 20 lat, stawka wynosi 50 proc, w przedziale 20-30 lat - 60 proc, a ponad 30 lat - 65 proc.
Nowy sposób na prywatyzację mieszkań przedstawili suwalscy radni Prawa i Sprawiedliwości. Liczą, że władze miasta uwzględnią ich propozycję.
Zarząd Budynków Mieszkalnych przymierza się do remontu nieruchomości. Radni pytają, czy mieszkające tam starsze osoby wiedzą, co je czeka.