Nowy dyrektor ma pomysł na rozwój suwalskiego WORD-u

Pod koniec ubiegłego roku zarząd woj. podlaskiego, któremu podlegają ośrodki ruchu drogowego, postanowił zmienić ich białostockich, łomżyńskich i suwalskich szefów. Tydzień później nominację otrzymał m.in. Marcin Kleczkowski, augustowianin, przewodniczący tamtejszej rady miejskiej, pracujący ostatnio w British-American Tobacco.

Jak twierdzi, dotychczasową działalność suwalskiego WORD-u ocenia dobrze. Ale planuje pewne zmiany.

Chcemy ożywić działkę związaną ze szkoleniami. A prowadzimy szkolenia nie tylko związane z kierowaniem pojazdami osobowymi, ale też szkolenia z branży budowlanej, operatorów koparek czy ładowarek. Owszem, przychody naszego ośrodka niemal w 80 proc. pochodzą z opłat za egzaminy. Jednak nasza działalność poza egzaminacyjna, poza szkoleniowa musi być zintensyfikowana.

Kleczkowski, który jest przewodniczący struktur Prawa i Sprawiedliwości w Augustowie zapewnia jednocześnie, że nie przyszedł do WORD-u po to, by robić tam czystki polityczne.

Kadrowej miotły nie będzie. Mój poprzednik — Henryk Grabowski też otrzymał ofertę pracy na stanowisku, jakie niegdyś zajmował, czyli egzaminatora. Czekam na jego odpowiedź, ale liczę na współpracę.

Dodajmy, że od lat najważniejsze funkcje w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Suwałkach pełniły osoby związane z Polskim Stronnictwem Ludowym. Jedną z nich jest wciąż urzędujący wicedyrektor Ignacy Jasionowski. Dyrektor Kleczkowski nie chce jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy pozostanie on na stanowisku, czy nie.

| red: mik