Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Już po raz drugi ktoś ukradł struny z gitary stojącego przy ławeczce bluesmana na suwalskiej ulicy Chłodnej
Do pierwszej kradzieży doszło w lipcu podczas Suwałki Blues Festiwal, niedługo potem jak konstrukcja została odsłonięta.
Wykonawca zobowiązał się wówczas, że wykona i zamontuje nowe struny na własny koszt, bo czuje się sentymentalnie związany z tą instalacją. Tak się też stało. Struny wróciły na swoje miejsce. Jednak bluesman nie cieszył się nimi zbyt długo, bo jesienią wandale znowu wyrwali je z gitary. Ale jak mówi Kamil Sznel z suwalskiego ratusza, jest nadzieja, że struny niebawem powrócą na swoje miejsce.
- Będziemy chcieli, żeby struny wróciły do gitary bluesmana. Wykonawca podjął się wyzwania w taki sposób, że ponownie wykona struny z takich materiałów, aby ich kradzież nie była możliwa.
Z obawy o kolejne akty wandalizmu, nowe struny zostaną zainstalowane bezpośrednio przed lipcową edycją Suwałki Blues Festiwal.
Wystąpi na scenie Suwalskiego Ośrodka Kultury w duecie pod nazwą „LowBow”. Jego drugą połową będzie wiolonczelistka Małgorzata Znarowska.
Ktoś skradł struny z gitary stojącego przy ławeczce bluesmana na suwalskiej ulicy Chłodnej. Ławeczka została osłonięta raptem nieco ponad trzy tygodnie temu.