Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Palone w piecach śmieci zanieczyszczają powietrze w Suwałkach
Choć to dopiero początek sezonu grzewczego, rano i wieczorem jakość powietrza w Suwałkach pozostawia wiele do życzenia.
Potwierdzają to czujniki rozmieszczone w 12 punktach miasta. Normy szkodliwych pyłów przekraczane są nawet o kilkaset procent. Dzieje się to szczególnie w okolicach ulic Raczkowskiej, Łąkowej czy Kolejowej.
Kamil Sznel z suwalskiego Ratusza uważa, że winni są ci, którzy palą śmieciami w piecach.
- Niestety, nasi mieszkańcy palą w piecach tym, czym nie powinni palić. Często są to odpady. Jeżeli ktoś jest świadkiem tego, że z jakiegoś komina wydobywa się dym, który wzbudza podejrzenia, iż nie pochodzi ani z drewna, ani z węgla, to należy wtedy alarmować o tym straż miejską.
Strażnicy już rozpoczęli wzmożone kontrole na osiedlach domów jednorodzinnych. Jak zaznacza zastępca komendanta — Jolanta Strękowska, zgłoszeń jest coraz więcej.
- Sprawdzamy każdy sygnał, który dociera na stanowisko dyżurnego. Nie pozostawiamy zgłoszeń bez odzewu. Ludzie w tej chwili sami ochoczo pokazują miejsca, gdzie może być zlokalizowany piec, który zanieczyszcza powietrze. Mieszkańcy w większości opalają swoje domostwa węglem, ale ten węgiel jest niestety nie najlepszej jakości.
Palenie śmieciami może skończyć się mandatem w wysokości od 20 do 500 złotych albo nawet wnioskiem o ukaranie do sądu.
Skąd się bierze smog, jak dbać o czystość powietrza i dlaczego segregacja śmieci jest bardzo ważna. Uczniom suwalskiej Szkoły Podstawowej nr 2 tłumaczył to w poniedziałek (16.04) dziennikarz telewizyjny Radek Brzózka.
Według przewidywań radnych, wnioski o dofinansowanie będzie można składać już od kwietnia tego roku.