Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Ktoś celowo wyłączył oświetlenie w centrum Suwałk
Przez dwie noce, w sobotę i niedzielę w części centrum Suwałk, m.in. na Utracie, Noniewicza, 1 Maja i Osiedlu II, nie działały latarnie uliczne.
Mieszkańcy obawiający się o swoje bezpieczeństwo telefonowali do Zakładu Energetycznego. Tam jednak żadnych informacji nie uzyskali, bo latarnie nadzoruje podlegający pod urząd miasta Zarząd Dróg i Zieleni. Jego pracownicy awarię usunęli dopiero w niedzielę. Jak mówi dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer, winny jest nieznany sprawca.
- Wyłączony był obwód. W sobotę konserwator próbował to włączyć. Podziałało przez dziesięć minut i z powrotem się wyłączyło. Kolejnych zgłoszeń nie było, konserwator nie dostał informacji, że oświetlenie znowu się działa. Jeżeli to dla tego człowieka jest zabawne, to gratuluję fatalnego poczucia humoru.
W Suwałkach do podobnych zdarzeń już dochodziło. Półtora roku temu ktoś odłączył zasilanie w tej samej, znajdującej się na Placu Marii Konopnickiej, skrzyni oświetleniowej. Tego typu zdarzeń, jak mówi Ireneusz Sudnik z suwalskiej policji, nie można lekceważyć.
- Na bezpieczeństwo bardzo duży wpływ ma stan oświetlenie i jego jakość. Jeśli tego nie ma, wzrastają wszelkie zagrożenia. Zarówno na drodze, jak i dotyczące choćby kradzieży.
Dyrektor Drejer zapowiada, że sprawę wyłączenia latarni w miniony weekend zgłosi policji.
O tym, co działo się przez ostatnie 100 lat na Suwalszczyźnie, rozmawiali uczestnicy konferencji zorganizowanej w miniony piątek (12.10) przez Suwalską Radę Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT.
Polskie Koleje Państwowe skłaniają się ku temu, aby w sąsiedztwie centrum Suwałk powstał nowy dworzec kolejowy.
Zarząd Budynków Mieszkalnych przymierza się do remontu nieruchomości. Radni pytają, czy mieszkające tam starsze osoby wiedzą, co je czeka.
