Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prokuratura ujawniła niektóre szczegóły tragedii w Suwałkach
Prokuratura ujawniła niektóre szczegóły tragedii, do której doszło w sobotę (25.08) w Suwałkach. Mąż najpierw udusił swoją żonę, a potem odebrał sobie życie. Oboje mieli po około 50 lat. Ich ciała znaleziono nad ranem w jednym z bloków przy ul. Szpitalnej.
- Prokurator dyżurujący został poinformowany, że w jednym z bloków w Suwałkach zostały ujawnione zwłoki dwóch osób. Ciało mężczyzny znaleziono w piwnicy, a ciało kobiety w mieszkaniu. Po wstępnych oględzinach okazało się, że przyczyną śmierci mężczyzny było powieszenie a kobiety uduszenie - mówi Prokurator Rejonowy w Suwałkach Joanna Orchowska.
Potwierdziły się wstępne przypuszczenia, że było to morderstwo połączone z samobójstwem. Jak dodaje prokurator Orchowska, do tragedii nie przyczynił się nikt obcy.
- Wersja przyjęta przez prokuraturę to samobójstwo rozszerzone. Na razie wykluczamy udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Zaplanowane są sekcje zwłok tych osób. Odbędą się one w środę 29 sierpnia - dodaje.
Ze wstępnych informacji wynika, że motywem zbrodni były najprawdopodobniej problemy małżeńskie. Ale rodziny zmarłych śledczy jeszcze nie przesłuchiwali.
Zwłoki kobiety i mężczyzny znaleziono w sobotę (25.08) około 8:40 w bloku przy ul. Szpitalnej w Suwałkach.