Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy radni zakażą nocnego handlu alkoholem?
autor: Tomasz Kubaszewski
Prawdopodobnie od lipca będzie obowiązywał w Suwałkach zakaz nocnej sprzedaży alkoholu. Ma dotyczyć wyłącznie handlu detalicznego, w tym stacji paliwowych. Nie obejmie barów i restauracji.
Jak mówił przewodniczący Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, radny Andrzej Turowski, który był gościem Studia Suwałki, trwają konsultacje gotowego już projektu.
- Z tego, co się orientuję, są pewne wnioski - dodaje. - Niektórzy mówią, by zmienić godziny, inni, szczególnie właściciele nocnych sklepów, by z tego pomysłu w ogóle zrezygnować.
Wprawdzie w znowelizowanej ustawie o wychowaniu w trzeźwości mówi się o zakazie w godzinach 22-6, jednak nie jest to obligatoryjne.
- Każda gmina może wprowadzić inne godziny, np. 23-6 czy 24-6 - mówi. - My jako miejska komisja proponujemy godziny od 22 do 6. Ale radni mogą to zmienić.
Andrzej Turowski przypuszcza, że uchwała zostanie przegłosowana przez radę najpóźniej w lipcu. Ustawodawca dał gminom czas na tego typu zmiany do początku września.
Zapytaliśmy o to mieszkańców Suwałk.
28-latka jeździła po Suwałkach mając w organizmie ponad 2,9 promila alkoholu
Ponad 102 miliony złotych wydali na alkohol w 2017 roku klienci suwalskich sklepów, barów i restauracji. To więcej o 20 mln niż w roku 2016. Takie dane zebrał Urząd Miejski.