Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | 21-latek groził nastolatce bronią – sąd skazał go na 2 lata więzienia
2 lata więzienia - to wyrok dla 21-letniego Mateusza S., który groził 14-latce z Suwałk bronią.
Nastolatkę zaatakował w połowie stycznia. Przyłożył jej do brzucha pistolet i próbował zmusić, by poszła z nim do jego mieszkania. Mężczyznę wystraszyli przechodnie, zaraz potem zatrzymała go policja.
21-latek dobrowolnie poddał się karze
Oskarżony powiedział przed sądem, że nic nie pamięta z tego dnia, bo był bardzo pijany. Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Zaproponował dwa lata więzienia.
Prokurator i matka poszkodowanej dziewczynki poparli wniosek. Przychylił się do niego też sędzia Dominik Czeszkiewicz.
Wszystkie cele postępowania zostały i zostaną osiągnięte, przy takim właśnie wyroku, który państwo właśnie słyszeli. Najważniejsze jest tutaj dobro małoletniej i to, że oskarżony szczerze przeprosił, a przedstawicielka ustawowa pokrzywdzonej przyjęła te przeprosiny. W ocenie sądu nie ma więc powodu kontynuować to postępowanie i wydał wyrok zgonie z wnioskiem – wyjaśnia sędzia Czeszkiewicz.
Bez udziału mediów Mateusz S. przeprosił też matkę pokrzywdzonej, która po rozprawie powiedziała dlaczego przyjęła przeprosiny.
Przeprosiny wydawały się szczere. My, jako oskarżyciel posiłkowy, zgodziliśmy się na ten wyrok. Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie i proszę o uszanowanie tego - zaapelowała matka 14-latki.
Ta sprawa stała się głośna w całej Polsce ze względu na zamieszanie, jakie powstało z przesłuchaniem 14-latki.
Ten sam sędzia Dominik Czeszkiewicz wyznaczył stosunkowo odległy termin przesłuchania, co utrudniało prowadzenie prokuratorskiego śledztwa. Interweniowała prokurator okręgowa i prezes suwalskiego sądu. W związku z tą sprawą sędzia Czeszkiewicz ma postępowanie dyscyplinarne.