Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Oczyszczalnia ścieków w Raczkach znowu wymaga remontu
autor: Marcin Kapuściński
Zmodernizowana pięć lata temu oczyszczalnia ścieków w Raczkach koło Suwałk znowu wymaga remontu. Jej kompleksowa przebudowa kosztowała wtedy ponad 3 mln zł. Dziś gmina dołożyć musi milion 400 tys. zł na zmianę rozwiązań, które w praktyce okazały się nieekonomiczne.
Wójt Andrzej Szymulewski podkreśla, że modernizacja oczyszczalni jest bardzo kosztowna, ale przyniesie gminie duże oszczędności.
Od początku mamy z nią problemy które teraz się nawarstwiły. Mój poprzednik dostał duże dofinansowanie i wybrał takie, a nie inne rozwiązanie. Technologia oparta została o papierowe filtry, które nie wytrzymują jednak naporu odpadów. Przez to rwą się i zapychają instalację. Ich wymiana jest bardzo droga
- tłumaczy Andrzej Szymulewski.
Remont zakłada budowę zbiornika, który zapewni wstępne oczyszczanie ścieków. Dzięki temu mniej osadu dotrze do filtrów, a tym samym będą one mniej narażone na uszkodzenia. Prace wykona firma z Gołdapi. Ma ona na to czas do lipca 2019 roku, a trzyma za to ponad 1,4 mln zł.
Równolegle oczyszczalną zajmuje się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Śledczy badają, czy przy jej przebudowie w 2013 roku nie doszło do działań na szkodę gminy Raczki. Funkcjonariusze sprawdzają również, czy w związku ze zmianami w projekcie budowlanym, ktoś nie osiągnął wtedy korzyści majątkowych.
Za dwa lata większość domów w Raczkach może być ogrzewana gazem. Wójt gminy prowadzi w tej sprawie zaawansowane rozmowy z Polską Spółką Gazownictwa w Białymstoku.
Ponad 3 mln 600 tys. zł - taką kwotę dostaną na rewitalizację samorządy z Suwalsko-Sejneńskiej Lokalnej Grupy Działania. Pieniądze z Unii Europejskiej podzielił zarząd województwa podlaskiego.
W Raczkach powstanie sala widowiskowa na 200 osób. Pieniądze na ten cel pochodzić będą z rezerwy ogólnej budżetu państwa.