Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Region: Nie zabierajmy dzikich zwierząt z lasu - apelują weterynarze
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Coraz więcej dzikich zwierząt trafia do lecznic weterynaryjnych w Białymstoku. Młode lisy, sarny,ptaki czy zające przynoszą osoby, które znalazły je podczas podróży czy spacerów - najczęściej w trawie czy w krzakach.
Niestety, staje się to poważnym problemem, bo tak naprawdę -choć chęci mamy dobre - wcale nie pomagamy zwierzęciu a wręcz możemy mu zaszkodzić. Jak mówi lekarz weterynarii Michał Geniusz - matka najczęściej gdy wyczuwa zagrożenie, próbuje odciągnąć potencjalnego drapieżnika od młodych. Dlatego pozostawia je same. Te natomiast, nie posiadają naturalnego zapachu, są więc trudne do zlokalizowania dla innych zwierząt. Rodzic po jakimś czasie wraca do młodych i się nimi zajmuje. Zabierając takie zwierzę, możemy narazić je na śmierć.
Wiele karmionych jest jeszcze mlekiem matki, ponadto oddzielone od niej przeżywają duży stres. Nawet jeśli uda nam się je odchować, mogą też po powrocie do swojego naturalnego środowiska nie poradzić sobie w lesie. Oswojone przez człowieka narażone są także na niebezpieczeństwo z jego strony. Często giną pod kołami samochodów lub zostają zastrzelone.
Dlatego lekarze weterynarii zalecają by nie zabierać młodych zwierząt z ich naturalnego środowiska. Jeżeli są skaleczone lub chore powinniśmy powiadomić o znalezieniu Ekopatrol Straży Miejskiej lub pogotowie weterynaryjne.
Najwięcej przypadków przynoszenia zwierząt do lecznic - pojawia się w okresie wiosennym i letnim. Jednak problem istnieje przez cały czas. Są gatunki zwierząt które wydają potomstwo na świat kilka razy w ciągu roku.(ag/js)