Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach nadal i to bezterminowo będzie obowiązywać strefa wolna od tytoniu
Tak w środę (29.05) większością głosów zdecydowali miejscy radni. Przypomnijmy, zakaz palenia na odcinku ulicy Sejneńskiej, od skrzyżowania z ulicą Utrata, wzdłuż Zespołu Szkół Technicznych a także na ulicy Szkolnej wprowadzono 1 maja ubiegłego roku i miał obowiązywać przez rok.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jak podkreślał, pomysłodawca wprowadzenia tego zakazu radny Marek Zborowski – Weychman, efekty już są zauważalne.
- Trudno nie znaleźć pozytywów tego działania. Młodzież musi wiedzieć , że palenie jest szkodliwe, a po drugie ma to dobry wpływ na dzieci z pobliskiej szkoły podstawowej. Strefa już spełniła swoje zadanie.
Przeciwnicy tego pomysłu w tym radny Filip Olszewski podkreślali, że młodzież nadal pali, jedynie robi to poza obszarem funkcjonowania strefy.
- Strefa wolna od dymu tytoniowego nie rozwiązuje problemu. To jest tak naprawdę zamiatanie tego tematu pod dywan i udawanie, że miasto sobie z tym radzi, a problem narasta. Apeluję, żeby miasto wystąpiło być może z kampanią edukacyjną, żeby uświadomić młodzieży jak szkodliwym nałogiem jest palenie papierosów czy wyrobów papierosowo-podobnych.
Za utrzymaniem strefy zagłosowało 14 radnych, przeciw było 7 osób, dwie wstrzymały się od głosu.
Kilka mandatów za niestosowanie się do zakazu palenia papierosów przy szkołach znajdujących się na ulicy Sejneńskiej wystawiła straż miejska. To efekt uchwały suwalskich radnych.
Ta uchwała suwalskich radnych budzi spore kontrowersje. Od 1 maja zacznie obowiązywać strefa wolna od dymu nikotynowego i papierosów elektrycznych. Obejmie ona fragment ulicy Sejneńskiej - od skrzyżowania z ulicą Utrata i wzdłuż Zespołu Szkół Technicznych oraz ulicę Szkolną.
Zakaz palenia przez uczniów papierosów elektronicznych wprowadzą wkrótce wszystkie suwalskie szkoły. Okazuje się, że młodzież coraz chętniej sięga po tę używkę, a większość placówek nie ma możliwości, by temu przeciwdziałać.