Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Miał być mandat, a jest zarzut i groźba pozbawiania wolności
autor: Marcin Kapuściński
Policjanci chcieli jej wlepić mandat za niesprawne oświetlenie tablicy rejestracyjnej, a zamiast tego zabrali prawo jazdy. Mowa o 21-letniej suwalczance, którą mundurowi zatrzymali do kontroli na ulicy Kolejowej.
Jak relacjonuje komisarz Eliza Sawko, uwagę policjantów z drogówki zwróciło audi bez podświetlonego numeru rejestracyjnego. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że kierowca ma na sumieniu dużo więcej. Za kierownicą siedziała młoda kobieta, a z wnętrza auta wyraźnie było czuć alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niej ponad 2,5 promila.
21-latka odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi jej za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W okresie od stycznia do końca lipca ta liczba wzrosła w stosunku do analogicznego okresu minionego roku o 30 przypadków.
Zataczała się, mówiła niewyraźnie. Klienci zareagowali i powiadomili policję.