Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanie skarżą się na głośne sygnalizatory dźwiękowe znajdujące się na przejściach na pieszych
autor: Marcin Kapuściński
Choć za dnia niewiele osób zwraca na nie uwagę, to nocą pulsujące odgłosy są już bardzo uciążliwe.
Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer przyznaje, że docierają do niego takie skargi.
- Nie da się ukryć, że takie brzęczenie przeszkadza i nie jest przyjemne. Tym bardziej, że nocą nie ma tła akustycznego, które występuje za dnia. Wtedy w mieszkaniu jest bardzie cicho i słyszymy to jako hałas. Nawet, gdy do przejścia podjedzie samochód, to i tak bardziej hałasuje sygnalizator.
Z czasem problem zostanie rozwiązany poprzez wymianę urządzeń na bardziej nowoczesne.
- Na części skrzyżowań montowane są już przyciski z wibracjami. Zgodnie z nowelizacją przepisów dotyczących sygnalizacji świetlnej, w przypadku zastosowania takiego rodzaju urządzeń, można całkiem zrezygnować lub ograniczyć efekty dźwiękowe.
Suwalczanie, którzy zgłosili problem do naszej redakcji wskazują, że najbardziej uciążliwe są sygnalizatory na skrzyżowaniu ulic Utrata i Przytorowa.
W wielu miejscach pojawią się również kamery i dodatkowe oświetlenie.
Powstać ma tzw. azyl drogowy, a samo miejsce zostanie lepiej oznakowane.