Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy w ramach budżetu obywatelskiego należy finansować takie inwestycje, jak nagłośnienie hali Suwałki Arena?
Takie wątpliwości pojawiły się podczas wczorajszej (26.07) sesji rady miejskiej.
Projekt opiewający na 900 tys. zł znalazł się na liście do głosowania. Jednak zdaniem radnej Anny Ruszewskiej, może budzić to kontrowersje, bo Suwałki Arena nie jest ogólnodostępna i darmowa.
- Cytuję uchwałę rady miejskiej: w ramach SBO nie mogą być realizowane projekty, które nie spełniają kryteriów ogólnodostępności; jako ogólnodostępność należy rozumieć umożliwienie ogółowi mieszkańców Suwałk nieodpłatnej możliwości korzystania z inwestycji. Jak w takim razie zakup sprzętu nagłaśniającego wraz z wyposażeniem wpisuje się w to kryterium? Gdy jakiś DJ będzie chciał poćwiczyć na tym sprzęcie, będzie mógł zrobić to za darmo?
Projekty weryfikowała wcześniej 18-osobowa komisja. Prezydent Czesław Renkiewicz bronił decyzji podjętych przez to grono.
- Czy prezydent ma kompetencje, aby machnąć ręką na pracę zespołu i powiedzieć "ja tego nie dopuszczam"? Co wtedy by było? Pewnie usłyszałbym zarzuty: "jakim prawem panie prezydencie? Zespół to przecież zweryfikował." Ja uhonorowałem wyniki pracy tego gremium. W jego gronie znaleźli się pracownicy wydziału inwestycji, architektury i prawnicy. Arena jest obiektem miejskim i każdy może z niego korzystać. Zdaniem naszych prawników, kryterium ogólnodostępności jest tutaj spełnione.
Dodajmy, że podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Wówczas pozytywnie zweryfikowano projekt zakupu i montażu telebimu w Suwałki Arenie. Nie zdobył on jednak wystarczającej liczby głosów mieszkańców.
A tegoroczne głosowanie rozpocznie się 18 września.