Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Nowy-stary urzędnik w suwalskim Ratuszu
autor: Jakub Mikołajczuk
Z końcem lutego odszedł na emeryturę, otrzymując bardzo wysoką odprawę. A teraz wrócił do pracy. Chodzi o byłego skarbnika miejskiego Wiesława Stelmacha.
Okazuje się, że został zatrudniony do końca roku jako konsultant nowego skarbnika Anny Cyran. Mówi prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.
Pani Ania troszeczkę była przestraszona nową funkcją, więc uznaliśmy, że takiej pomocy trzeba czasowo udzielić. Zaangażowałem pana Wiesława Stelmach z racji na jego bogate doświadczenia, Mam zawartą z nim umowę na pomoc dla pani skarbnik.
Takim rozwiązaniem zdziwiony jest m.in. radny Jarosław Schabieński. Zwraca uwagę, że nowa skarbnik jest wieloletnim pracownikiem suwalskiego urzędu miejskiego i na szkolenie był czas przed objęciem przez nią stanowiska.
Nie jest rzeczą dobrą i wskazaną, by tą „łodzią” ktoś z boku dodatkowy sterował. Ma to wymiar także finansowy, bo wszędzie szukamy oszczędności. Na ulicach pali się co druga lampa. Zatem warto tych kosztów funkcjonowania urzędu nie zwiększać.
Jak informowaliśmy, odchodząc na emeryturę Wiesław Stelmacha zainkasował 157 tys. zł.
Czy ktoś nie chciałby otrzymać za dwa miesiące pracy 157 tysięcy złotych? A tyle w swoim oświadczeniu majątkowym wykazał skarbnik suwalskiego urzędu miejskiego, który od marca odszedł na emeryturę. Te dwa miesiące, to styczeń i luty.
Mowa o skarbniku suwalskiego urzędu miejskiego Wiesławie Stelmachu. W poprzednich latach na taką kwotę musiał pracować 12 miesięcy.
Nowym miejskim skarbnikiem zostanie obecny naczelnik wydziału podatku i opłat Anna Cyran.