Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy gminy Suwałki od stycznia zapłacą więcej za odbiór śmieci
Już jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Podczas grudniowej sesji radni zmienili wysokość obowiązujących stawek.
Opłaty wzrosną w zależności od tego, czy dane gospodarstwo domowe posiada kompostownik. Jeśli tak, będą wyższe o 2,50 zł od osoby. A jeśli nie - o 4 zł. Mówi wójt gminy Suwałki Zbigniew Mackiewicz.
- Obecnie mieszkaniec, który posada kompostownik zapłaci 22,5 zł miesięcznie, a w przypadku braku kompostownika opłata wyniesie 27 zł od mieszkańca. Zauważamy, że odpadów jest z roku na rok coraz mniej. Mieszkańcy zauważalnie mniej konsumują.
Jak wyjaśnia wójt Mackiewicz, podwyżkę opłaty śmieciowej wymusiły wysokie ceny paliwa.
- System gospodarki odpadami powinien się zamykać i bilansować w takim sensie, że przychody gminy to są opłaty mieszkańców za odpady, a my z tych środków pokrywamy ich wywóz i zagospodarowanie na wysypisko. Niestety, byliśmy zmuszeni do podwyżki cen.
Od stycznia zmianie uległa również stawka opłaty ryczałtowej za odpady w domkach letniskowych lub innych nieruchomościach wykorzystywanych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. Wynosi ona teraz 206 zł rocznie.
Takiego podejrzenia nabrały władze Suwałk, po tym jak okazało się, że w 2022 roku mieszkańcy wyrzucili o 7 proc. odpadów mniej niż rok wcześniej.
W Suwałkach powstanie duża spalania odpadów dzięki, której mieszkańcy oszczędzą na ogrzewaniu i odbiorze śmieci. W środę (21.12) podpisano umowę w tej sprawie.
Wiaty zostaną objęte monitoringiem. Chodzi o to, by skłonić lokatorów do dokładniejszego segregowania odpadów.