Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy strażacy apelują o usuwanie zalegającego na dachach śniegu
autor: Karol Prymaka
Osuwający się samoistnie śnieg to duże zagrożenie.
Jak mówi zastępca dowódcy jednostki gaśniczo-ratowniczej nr 2 - kpt. Paweł Godlewski, chodzi o uniknięcie dużego zagrożenia.
- Metr sześcienny takiego puchu śnieżnego waży około 200 kilogramów. Jednak podczas roztopów mokry śnieg potrafi swoją objętość i wagę zwiększyć nawet trzy lub czterokrotnie. Jest to niebezpieczne w przypadku płaskich dachów wielkopowierzchniowych. Bo obciąża konstrukcję budowlaną. Może dojść do zagrożenia życia i zdrowia ludzi.
Paweł Godlewski przypomina, że obowiązkiem właścicieli nieruchomości jest pozbycie się z dachu zalegającego śniegu.
- Przy dachach dwuspadowych jest to bardziej utrudnione. Ten śnieg spada samoistnie. Trzeba podkreślić, że na bieżąco trzeba go usuwać i cały czas nadzorować obiekt. Po to, by nawet jeżeli nie dojdzie do zagrożenia zdrowia i życia, nie spowodował uszkodzenia w postaci zerwanej rynny, czy innych elementów konstrukcyjnych.
Przypomnijmy, że zaniechanie obowiązku odśnieżania dachu jest karane mandatem w wysokości od 500 do 1000 zł.
W związku z opadami śniegu Strażacy zmagali się głównie z powalonymi drzewami.
Przez to część dzieci nie dojechała do szkół.
Zasypane ulice i chodniki - tak wygląda sytuacja w regionie po intensywnych opadach śniegu.