Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Suwałk z wyprzedzeniem spłaciły tegoroczne raty kredytów
autor: Marcin Kapuściński
Dzięki temu do stycznia nie muszą martwić się rosnącym stopami procentowymi.
Skarbnik miasta Wiesław Stelmach wylicza, że była to kwota 12 mln zł. Drugie tyle wyniosły odsetki od zadłużenia.
- Dokonaliśmy spłaty całości rat przypadających w bieżącym roku. Uregulowaliśmy tym samym płatności, których mieliśmy dokonać w grudniu. Zrobiliśmy to, aby obniżyć wydatki związane z odsetkami. Rosną one i powodują wielki ból głowy. Wzrost kosztów obsługi długu z niecałych 3 mln zł w ubiegłym roku, wzrósł nam do 12 mln w bieżącym. A przyszłym może być to nawet 18 mln zł.
Stopy procentowe są obecnie bardzo wysokie i to banki wręcz zabiegają, aby samorządy zaciągały pożyczki.
- W przetargu, który organizowaliśmy na kredyt do zaciągnięcia w tym roku, zaproponowano nam oprocentowanie obejmujące tylko WIBOR. Nie było żadnej marzy i prowizji. Banki ich nie biorą, bo widzą jaka jest wydolność samorządów. Po raz pierwszy spotykamy się z sytuacją, że oprócz WIBOR-u nic nie oczekują.
Łączne zadłużenie Suwałk wynosi około 207 mln zł. Miasto ma je spłacić do 2040 roku.
Ma to pozwolić na utrzymanie płynności finansowej spółki i bieżące wydatki.
Czy pensje kierowców autobusów są zagrożone?