Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dziwny biały nalot na drzewach w Zatoce Uklei w podsuwalskiej Gawrych Rudzie przyciąga gapiów
autor: Anna Auron-Wasilewska
Niektórzy przypuszczają, że to szron.
Ale jak wyjaśnia Wojciech Misiukiewicz z Wigierskiego Parku Narodowego, przyczyna jest zupełnie inna.
- Nie jest to śnieg. To odchody kormoranie. Ptaki zanieczyszczają gałęzie drzew, niszcząc aparat asymilacyjny. Często w strefie przybrzeżnej wód drzewa po prostu umierają. Ten nietypowy widok, gdzie na tle soczystej zieleni pojawiają się jasne, szaro-białe drzewa oznacza, że w danym miejscu te ptaki nocują. Noclegowiska kormoranie znajdują się u nas od dekad na jeziorach Długie i Muliczne. Ale ostatnio takie miejsce pojawiło się także w Zatoce Uklei.
Pomimo szkód park nie zamierza ingerować.
- Te drzewa zostaną w naszym obszarze. Kiedyś na świecie popełniano kardynalny błąd. Takie martwe drzewa były wycinane. W wyniku czego ptaki pozostawały, ale przenosiły się kilka metrów dalej i niszczyły kolejne połacie drzewostanu. Dlatego takie miejsca są pozostawiane. Ponadto to jest park narodowy. My nie prowadzimy gospodarki leśnej.
Pracownicy WPN policzyli, że w sierpniu na terenie parku przebywało 600 kormoranów.
Zespół pod kierownictwem ornitolog Doroty Zawadzkiej doliczył się prawie 250 osobników.
Łącznie zaobserwowano niemal 3 tysiące ptaków dwudziestu jeden gatunków.
Duże zmartwienie ma dyrekcja Wigierskiego Parku Narodowego. Na jednej z wysp, kolonię lęgową założyły kormorany,