Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Ile powinni zarabiać dyrektorzy suwalskich szkół?
autor: Jakub Mikołajczuk
Płace dyrektorów w suwalskich szkołach są mało atrakcyjne.
Uważa tak radny Marek Zborowski-Weychman, który na ostatniej sesji rady miejskiej zwrócił uwagę na to, że w 6 placówkach nie są oni najlepiej zarabiającymi pracownikami. Dlatego nie dziwi, że w konkursach na dyrektorów szkół zgłasza się niewielu kandydatów.
- To wynika m.in. z tego, że jeżeli chodzi o wynagrodzenia, to nie ma się o co bić. Lepiej być dobrym nauczycielem z dobrymi zarobkami i po skończeniu zajęć mieć spokój, niż codziennie troszczyć się o całą szkołę. Uważam, że przed zbliżającymi się konkursami powinniśmy spróbować podjąć jakąś regulację systemową.
Prezydent Czesław Renkiewicz przyznaje, że zna problem, ale nie widzi ani potrzeby, ani możliwości, by przełożony zawsze zarabiał więcej niż pracownik.
- Mamy w Suwałkach nauczycieli zarabiających powyżej 10 tys. zł miesięcznie. Np. 5 tys. z normalnej pracy i drugie tyle z nadgodzin. Tak jest też zresztą nie tylko w szkołach, ale i w ratuszu. Niekoniecznie szef zarabia najwięcej. Jeżeli pracownik stara się, dobrze pracuje, to dlaczego ma nie zarabiać?
Prezydent uważa jednak, że sprawie wynagrodzeń dyrektorów szkół warto się przyjrzeć.
Natomiast w Suwałkach akcja potrwa jeszcze przynajmniej kilkanaście dni.
W wyniku tego jeden z nich miał umrzeć.
Urzędnicy szacują, że dochody miasta wyniosą ponad 502 mln zł i będą o 14 mln zł niższe niż wydatki.