Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalskim taksówkarzom brakuje miejsc postojowych
Narzekają, że po zmianach, jakie zaszły w miejskiej zabudowie, w godzinach szczytu nie mają gdzie oczekiwać na klientów.
Mówi Stanisław Szczerbowski z Tele Taxi Suwałki.
Kiedyś był bardzo duży postój na ulicy Konopnickiej, teraz jest park. W to miejsce dali nam tylko przestrzeń na trzy, góra cztery taksówki na ulicy Noniewicza. Z kolei postój na Piłsudskiego przy kościele św. Aleksandra skrócili o połowę. Nie mamy gdzie wjeżdżać, bo parkują tam autokary wycieczkowe. Zostaje postój na ulicy Noniewicza - naprzeciwko Liceum Ogólnokształcącego nr 3. Ale czasami wjechać tam nie można, bo zmniejszona została ilość pozostałych miejsc postojowych. Zdarza się, że w godzinach szczytu nie mieścimy się.
Tą sytuacją zaskoczony jest dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer.
Być może problem bierze się stąd, że trochę tych taksówek przybyło. Oczywiście jesteśmy otwarci na rozmowy z przedstawicielami korporacji. Jeżeli chodzi jednak o centrum miasta, niektóre lokalizacje mogą być bardzo problematyczne. Trzeba byłoby ograniczyć miejsca parkingowych, których przecież brakuje i wybudować zatokę dla taksówkarzy. Inna sprawa - na to potrzebne są środki finansowe.
Taksówkarze narzekają także na stan istniejących postojów. Dotyczy to szczególnie pełnej dziur zatoki na ulicy Noniewicza. Miasto planuje ją wyremontować, ale nie może zdobyć na to środków zewnętrznych.
W poniedziałek (3.07) rozpoczęły się konsultacje dotyczące poszerzenia pierwszej strefy taksówkowej.
Pierwsza strefa taryfowa może zostać w Suwałkach powiększona. A to oznacza niższe opłaty za przejazd taksówką na obrzeżach miasta.
Mieszkańcy osiedla „Piano Park” powinni płacić za taksówki według cennika z pierwszej strefy taryfowej.
Wzrosnąć mają stawki za kilometr kursów odbywanych nocą, w niedziele i święta oraz do miejsc położonych w drugiej strefie leżącej w mniej zabudowanych obszarach miasta.