Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zamiast gruntownej modernizacji suwalski skatepark czeka skromny remont
autor: Marcin Kapuściński
Młodzi suwalczanie nie powinni liczyć na szybką modernizację skateparku. Remont kosztowałby nawet 5 mln zł, ale Ratusz nie może sięgnąć po żadne skierowane na taki cel rządowe dofinansowanie.
Prezydent Czesław Renkiewicz tłumaczy, że na razie jego urzędnicy zaczęli opracowywać dokumentację techniczną tej inwestycji.
- Otrzymałem na kolegium informację, iż wykonanie nowego skateparku będzie związane z wyburzeniem pół metra betonu, późniejszą jego utylizacją i realizacją jeszcze większego projektu niż obecnie istniejący. Podstawowy koszt to około 4,877 mln, a wersja uboższa wynosi 3,7 mln zł.
Radni proponowali prezydentowi, aby połowę tej kwoty pokryć z rządowego programu „Sportowa Polska”. Jednak prezydent tłumaczy, że nie jest to możliwe.
- W jego ramach dofinansowana jest budowa ogólnodostępnej infrastruktury sportowej. Budowa, a nie remont. Także, nawet gdybyśmy chcieli do tego programu aplikować, to nie możemy. Ale jak nawet pojawiłaby się taka opcja, to spytałbym radę, czy naprawdę mam brać 2,5 mln zł kredytu na wkład własny, żeby odtworzyć taki obiekt.
Na razie skatepark ma zostać odnowiony i pomalowany przez miejskich pracowników. Zostaną również naprawione uszkodzenia.
Za rządowe pieniądze w sąsiedztwie szkoły powstanie bowiem nowoczesny skatepark i tor rowerowy.
O tę inwestycję osoby korzystające ze skateparku dopominały się od paru lat.
