Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W przyszłym roku suwalczanie zapłacą wyższe podatki od nieruchomości i od środków transportu
autor: Jakub Mikołajczuk
Taką decyzję podjęli radni podczas wczorajszej (26.10) sesji.
W przypadku nieruchomości stawki będą wyższe o nieco ponad 12 procent. Właściciele mieszkań zapłacą miesięcznie za metr kwadratowy o 10 groszy więcej, a przedsiębiorcy - 3 zł.
Podwyżek bronił prezydent Czesław Renkiewicz.
To jest tylko 10 groszy więcej za metr kwadratowy. Przy wzrostach cen, ale też i płac nie będzie to odczuwalne dla naszych mieszkańców. Ale dla nas to 5,5 mln zł więcej w budżecie. To za mało, by pokryć planowaną podwyżkę płacy minimalnej, którą musimy wdrożyć w naszym mieście.
Za podwyżkami głosowało 16 radnych. Przeciwny był klub PiS. Dlaczego? Tak to tłumaczy radny Bogdan Bezdziecki.
Sprzeciw budzi przede wszystkim wysokość tej podwyżki. Poza tym, to kolejna podwyżka w ostatnich latach. Miasto powinno najpierw sprawdzić, gdzie można dokonać oszczędności i dopiero wtedy myśleć o ewentualnej zmianie w uchwale podatkowej. A nie od razu iść w niemal maksymalnie dopuszczalne stawki.
Radni przegłosowali też 12-procentowy wzrost podatku od środków transportu.
- Nowe stawki podatkowe będą w mieście zbliżone do tych maksymalnych - mówi Bogdan Bezdziecki.
Po jej wprowadzeniu właściciel 50-metrowego mieszkania zapłaci rocznie o 60 zł więcej. Dotkliwiej odczują to przedsiębiorcy, bo w przypadku ich budynków stawka wzrośnie o 3 zł za metr nieruchomości.
O 11 groszy wzrosną podatki od budynków mieszkalnych, a o 3 zł i 4 grosze - od obiektów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.