Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dodatek funkcyjny dla nauczycieli podzielił augustowskich radnych
Chodzi o wynagrodzenie, jakie mieliby otrzymywać opiekunowie osób zaczynających pracę, czyli mentorzy. Ma on wynosić 100 złotych.
Podczas posiedzenia komisji miejskich Aleksandra Sigillewska twierdziła, że to zdecydowanie za mało.
Mówimy tu o osobie, która jest odpowiedzialna za wprowadzenie nowego nauczyciela prosto po studiach. On musi nauczyć się wszystkiego, więc mentora potrzebuje cały czas. Ta kwota jest śmieszna. Jest mi wstyd z tego powodu, że rada miasta wprowadza taki dodatek. Proponuję, by wynosił on 200 złotych. Nie jest to dużo, ale 100 złotych, według mnie, to policzek dla takiego pedagoga.
Radna Jolanta Roszkowska uważała natomiast, że ta stawka jest wystarczająca.
Jest tyle zakładów pracy, do których przychodzą nowi ludzi. Są wyznaczane osoby do przeszkolenia ich i nie pobierają za to wynagrodzenia. Nauczyciel to specyficzny zawód, ale nie rozumiem, dlaczego tu miałoby to byś wysokopłatne. Ktoś, kto zostanie mentorem, ma już niefinansową satysfakcję z tego, że jest na tyle doświadczonym pracownikiem, że jest w stanie wdrożyć nowego kolegę. Może nie każdy aż tak bardzo zabiega o te pieniądze.
Ostatecznie radni postanowili, by projekt uchwały w tej kwestii zdjąć z porządku obrad najbliższej sesji. Do sprawy mają wrócić w październiku. Wówczas chcą zająć się wszystkimi dodatkami przysługującymi nauczycielom.
Jeżeli do tego dojdzie, to nie wcześniej niż wiosną przyszłego roku.
Pocieszające dla mieszkańców jest to, że ciepłownie mają węgiel na całą zimę.
Podczas ostatniej sesji miejscy radni zdecydowali bowiem, że dodatek funkcyjny może u nich wzrosnąć nawet o tysiąc złotych.