Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Hałas, ryk silnika i pisk opon - to nadal codzienność suwalczan z ulicy Leśnej
autor: Anna Auron-Wasilewska
Tylko w lipcu patrole policji złapały tam kilku piratów drogowych, którzy znacząco przekroczyli prędkość.
Ten problemy mieszkańcy Leśnej zgłaszają policji od dawna. Podkreślają, że mimo to sytuacja wcale się nie poprawiła.
- Jeżdżą tu wbrew przepisom. Z górki motocykliści rozwijają prędkość ponad 100 kilometrów. Niektóre samochody osobowe to takie „szybkie ptaki”. Rozpędzają się do ulicy Krakowskiej, a tam nie potrafią wyhamować i są kraksy. Trasa jest fatalna, a ludzie sami sobie krzywdę robią.
Naczelnik wydziału ruchu drogowego suwalskiej policji - Ireneusz Sudnik zapewnia jednak, że mundurowi obserwują to miejsce.
- W ostatnim miesiącu podczas kontroli na tej drodze policjanci ujawnili 7 naruszeń przekraczania dopuszczalnej prędkości. Najbardziej rażącym z nich było wynik o 69 kilometrów wyższy niż pozwalają przepisy. Kierowca audi został ukarany mandatem karnym w wysokości dwóch tysięcy złotych oraz zostały mu zatrzymane uprawnienia na okres trzech miesięcy.
Według mieszkańców kontroli jest jednak zbyt mało. Podkreślają, że patrole pojawiają się tam w innych godzinach niż piraci drogowi.
To pomysł władz miasta na oszczędności. Po godz. 23 ciemności zapanują m.in. na boisku przy ulicy Wileńskiej, na Reja od wiaduktu nad obwodnicą do granic miasta, czy na Pileckiego. Z kolei m.in. na ulicach 100-lecia Niepodległości, części Bakałarzewskiej, czy na Piaskowej włączona będzie tylko co druga lub co trzecia latarnia.
Jak długo można funkcjonować bez drewna? Czy praca leśników jest niezbędna? Po co ścina się drzewa? Odpowiedzi między innymi na te pytania padną podczas zaczynającej się właśnie Augustowskiej Akademii Leśnej.