Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Za darmo oddali gminie Suwałki grunt pod drogę i chcieliby, aby urzędnicy pozwolili im nie płacić za przyłączenie do wodociągu
autor: Marcin Kapuściński
Mowa o kilkunastu mieszkańcach wsi Płociczno-Osiedle, którzy od kilku tygodni toczą w tej sprawie spór z wójtem Zbigniewem Mackiewiczem.
Samorządowiec twierdzi jednak, że zgodnie z prawem muszą pokryć koszy budowy instalacji prowadzącej do posesji. Podkreśla, iż powinni zrobić to zanim budowa drogi się rozpocznie.
Wykonywanie przyłączy wodociągowych nie należy do zadań własnych gminy. Należy do nich tylko budowa samej sieci. Przyłącze każdy musi wykonać we własnym zakresie, za własne fundusze i na warunkach zarządcy. Nie zrobimy tego, bo byłoby to niezgodne z przepisami. Jeżeli pieniądze wydałbym na coś takiego, to naruszyłbym dyscyplinę finansów publicznych.
Zdaniem jednego z mieszkańców wsi - Marka Dobrijałowskiego, gmina powinna poszukać sposobu, aby zwolnić ich z opłaty. Zwraca uwagę, że koszt budowy przyłączy jest podobny do wartości darowizny, jaką przekazali samorządowi.
Moim zdaniem coś jest nie w porządku. Oddaliśmy teren za darmo, bo wójt obiecał nam drogę. Czy teraz chce na nas zaoszczędzić? Nie rozumiem, o co mu chodzi. Wartość naszej darowizny to prawie 80 tys. zł. Jeśli gmina chce zrobić ulicę, to wszystkie biegnące pod nią media powinny być zapewnione – prąd, internet, kanalizacja i przede wszystkim wodociąg.
Czasu na rozwikłanie sporu jest coraz mniej, bo wkrótce rozpocznie się budowa drogi. Później montaż przyłączy będzie przez kilka lat niemożliwy. Na razie mieszkańcy korzystają więc z sieci podłączonej do własnej studni głębinowej.