Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie wypadku, w wyniku którego zginęła 10-letnia dziewczynka
Do zdarzenia doszło na początku lipca ubiegłego roku na jeziorze Białym.
Dziewczynka trenowała w augustowskim klubie Sparta. Podczas treningu wpadła do wody. Trafiła do szpitala i tam zmarła.
Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmieci 10-latki było niedotlenie mózgu, które nastąpiło na skutek podtopienia. Śledczy powołali biegłego sądowego. Nie stwierdził on jednak żadnych nieprawidłowości. Jego zdaniem upadek, który skutkował uderzeniem przez dziewczynkę głową w wodę, był spowodowany jej nieprawidłową postawą na nartach wodnych. Pomocy zaś udzielono natychmiast.
Decyzja prokuratury nie jest prawomocna. Pełnomocnik rodziny dziewczynki złożył na nią zażalenie. Teraz sąd zdecyduje, czy prokuratura zajmie się tą sprawą jeszcze raz.
Niedotlenienie mózgu było przyczyną śmierci 10-latki, która uległa wypadkowi podczas nauki pływania na nartach wodnych w Augustowie.
Do zdarzenia doszło na początku lipca na jeziorze Białym. Podczas nauki pływania na nartach za motorówką dziewczynka upadła. Trafiła do szpitala, gdzie zmarła.