Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wrogom Ojczyzny herbata i konserwy - felieton Tomasza Kubaszewskiego
autor: Tomasz Kubaszewski
Media donoszą, że używanie haseł "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" oraz "Na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści" bodajże białostocka prokuratura uznała za złamanie prawa i skierowała do sądu akt oskarżenia.
Chciałbym tylko nieśmiało przypomnieć, że w czasach PRL oba te hasła były nagminnie skandowane podczas praktycznie każdej większej manifestacji przeciwko komunistycznemu reżimowi. Z punktu widzenia jego przedstawicieli, rzeczywiście zasługiwały na karanie z całą surowością prawa. A dzisiaj?
Po pierwsze, gdzie są ci komuniści? Żadne z liczących się ugrupowań do tej ideologii się nie przyznaje, choć niektóre organizacje wiele mają z nią wspólnego. Szczególnie jeśli chodzi o metody działania, czy niedopuszczanie żadnych poglądów oprócz własnych. Z kolei byli członkowie partii komunistycznej ubrali się w liberalne garnitury i udają, że urodzili się w 1990 roku.
Pytam zatem, kogo pan prokurator ma na myśli twierdząc, że cytowane na wstępie hasła nawołują do popełnienia zbrodni? Na kim konkretnie? Kto poczuł się zagrożony?
Te hasła były wznoszone podczas Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce. Oprócz tego jeden z uczestników miał naszywki na ubraniu z trupią główką, piszczelami i literami ŚWO, oznaczającym Śmierć Wrogom Ojczyzny. Najpierw prokuraturze, a potem sądowi skojarzyło się to z niemieckimi oddziałami Waffen SS i mężczyzna został skazany. Problem polega na tym, że te trupie czaszki polskie formacje antybolszewickie stosowały na długo przed hitlerowcami. No i z całą pewnością liter " ŚWO" ci ostatni z wiadomych względów nigdzie naszytych nie mieli.
Łudzę się jeszcze, że sformułowanie "śmierć wrogom Ojczyzny" samo w sobie zakazane nie jest. Choć ostatnio posłanka Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła, iż "nie zgadza się, aby 11 listopada przez Warszawę szły grupy, które właśnie takie hasło wznoszą".
Bo pewnie wrogom Ojczyzny należą się oklaski. A jak do nas przyjdą i kolbami w drzwi załomocą - ciepła herbata oraz konserwy.