Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dwoje suwalczan usłyszało zarzut udziału w zorganizowanej grupy przestępczej, którą kierować miał biznesmen Dariusz M.
autor: Marcin Kapuściński
Aresztowani na trzy miesiące to Aleksandra M. i Marcin M. zasiadający we władzach spółki zajmującej się obrotem paliwami.
O powodach ich zatrzymania mówi rzecznik Centralnego Biura Śledczego Policji podinspektor Iwona Jurkiewicz.
Dwojgu podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, posługiwania się poświadczającymi nieprawdę i nierzetelnymi fakturami VAT, składania nierzetelnych deklaracji podatkowych oraz prania pieniędzy. Decyzją sądu oboje zostali tymczasowo aresztowani. Dodatkowo prokurator uzupełnił zarzuty w stosunku do podejrzanego o kierowanie grupą - Dariusza M. o czyny przestępcze, m.in. prania pieniędzy czy udział w wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy.
Podinspektor Jurkiewicz podkreśla, że zatrzymanie podejrzanych jest kolejnym elementem dużego śledztwa dotyczącego obrotu paliwami.
Wstępnie oszacowano, iż w wyniku działalności podejrzanych, uszczuplenia należności w podatku od towarów i usług mogły wynieść ponad 17 mln zł. Śledczy ustalili i zabezpieczyli majątek należący do podejrzanych. To 6 nieruchomości, położonych zarówno w Polsce, jak i poza granicami kraju, o łącznej wartości blisko 10 mln zł.
Przypomnijmy. że Dariusz M. w areszcie przebywa od grudnia ubiegłego roku. Postawiono mu wtedy zarzuty m.in. udziału w tzw. mafii paliwowej, wyłudzenia 300 mln zł z tytułu nieodprowadzonego podatku VAT, prania pieniędzy, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz wystawienia fałszywych faktur na około 1,3 mld złotych.
Mowa o Dariuszu M. zatrzymanym pod zarzutami m.in. wyłudzenia 300 mln zł z tytułu nieodprowadzonego podatku VAT, prania pieniędzy, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz wystawienia fałszywych faktur na około 1,3 mld złotych.