Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustowski radny Tomasz Dobkowski stracił mandat
Pod koniec ubiegłego tygodnia wojewoda podlaski wydał w tej sprawie zarządzenie zastępcze. Musiał tak postąpić, bo na odwołanie Dobkowskiego nie zgodziła się rada miejska.
Jak mówi Kamila Ausztol z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, nie ma wątpliwości, że doszło do złamania przepisów.
- Wojewoda podlaski uważa, że radny Tomasz Dobkowski naruszył artykuł 24f ustawy o samorządzie gminnym. Jego działalność gospodarcza polegała na sprzedaży paliwa miejskim jednostkom budżetowym i nie była incydentalna. To działanie regularne i zorganizowane. Faktury były opłacane przelewem w ciągu 14 dni od momentu sprzedaży. Znaczenie w tej sprawie miała również skala tych transakcji.
Radny Dobkowski nie zgadza się z zarzutami. Zapowiada, że gdy tylko otrzyma zarządzenie wojewody wraz z uzasadnieniem, odwoła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
- Wojewoda do tej pory uważał te argumenty za nieprawdziwe. Teraz zmienił narrację. Poprosiłem o dokumenty, na podstawie których wydał swoje stanowisko i nakazał radzie miasta wygasić mi mandat. Okazało się, że są one identyczne, jak te w poprzednich spawach. Nic się nie zmieniło w tej kwestii, odkąd jestem radnym. Uległ zmianie jedynie pogląd wojewody na ten temat. Według takich interpretacji żaden przedsiębiorca nie powinien być radnym, a każdego biznesmena można w jakiś sposób pozbawić mandatu.
W tym tygodniu wojewoda zamierza rozpocząć procedurę odwoławczą również drugiego radnego - Mirosława Zawadzkiego. Od 2018 roku jego firma sprzedała miejskim instytucjom towary i usługi za 464 tys. zł. Także w tym przypadku radni nie zgodzili się na pozbawienie Zawadzkiego mandatu.
Aby jego postanowienie weszło w życie, potrzebna jest jeszcze jednak pozytywna opinia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Chodzi o Izabelę Piasecką i Rafała Harasima, którym rada wygasiła mandaty w kwietniu.
Domaga się tego wojewoda podlaski. Chodzi o usługi i towary sprzedane Ratuszowi przez firmę radnego.