Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Suwałk nie obniżą czynszów przedsiębiorcom, którzy handlują na miejskim targowisku
autor: Marcin Kapuściński
Zdaniem prezydenta Czesława Renkiewicza, ich sytuacja nie jest tak trudna, jak kilka miesięcy temu.
O wpływie pandemii koronawirusa na sytuację handlowców na sesji rady miejskiej mówił m.in. radny Jacek Juszkiewicz.
Zwracają się do mnie przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność na suwalskiej targowicy położonej przy ulicy 1 Maja. Pytają, czy istnieje możliwość wsparcia ich poprzez ulgi w opłatach za dzierżawioną powierzchnię. Chcą powtórzenia tego, co było w początkowym okresie pandemii. Sygnalizują, że jest zastój w handlu, a problemy są znacznie większe niż wtedy.
Prezydent Renkiewicz uważa, iż każdy z przypadków trzeba traktować indywidualnie. Liczy też, że gdy nastąpi spadek zakażeń, rząd będzie znosił obostrzenia, a sytuacja przedsiębiorców się poprawi.
Dzisiaj jest tak, że niektóre podmioty nie prowadzą działalności, ale są też takie, które to robią. Tak jest np. z punktami handlowymi na targowiskach, które inaczej niż wiosną, tym razem nie zostały zamknięte. Owszem ich działalność przynosi niższe przychody, ale w okresie jesiennym zawsze było mniej klientów. Trzeba też i o tym pamiętać.
Jednocześnie prezydent nie wykluczył, że w przypadku pogorszenia sytuacji, ulgi w czynszach zostaną wprowadzone.
Na listopadowej sesji spierali się o to suwalscy radni i władze miasta.
Nie zgodzili się na nią miejscy radni. Ich zdaniem pandemia koronawirusa, to zły czas nakładać na mieszkańców wyższe opłaty.