Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy radni chcą uregulować zasady, na jakich w mieście montowane będą nadajniki sieci 5G
autor: Marcin Kapuściński
Przyznają jednak, że mają na ten temat zbyt małą wiedzę. Dlatego o pomoc i fachowe analizy poproszą Ministerstwo Cyfryzacji.
Petycję przeciwko wprowadzaniu najnowocześniejszej sieci komórkowej przesłała do suwalskiego samorządu ogólnopolska organizacja „Koalicja Polska Wolna od 5G”.
Po zapoznaniu się z dokumentem radny z komisji skarg wniosków i petycji Jacek Roszkowski przyznaje, że choć technologia daje duże możliwości, to budzi też wątpliwości.
- Moim zdaniem, jeżeli mamy możliwość odniesienia się do tej kwestii teraz, to powinniśmy to zrobić. W formie uchwały określmy zasady rozszerzenia z 4G na 5G. Jeśli poczekamy z działaniem, to okaże się, że będziemy mieli już nadajniki i nie będziemy mogli tego zatrzymać.
Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz przyznaje, że w urzędzie miejskim nie ma osób, które mogłyby przygotować taką uchwałę.
- Jest dużo niedopowiedzeń, co chodzi o skutki dla zdrowia mieszkańców. Moi urzędnicy nie są tu fachowcami. Uważam też, że podejmowanie działań bez stanowiska rządu nie ma sensu. Mamy resort cyfryzacji i tam powinniśmy skierować swoje wątpliwości.
Z sugestiami prezydenta zgodzili się radni z komisji skarg, wniosków i petycji. Sprawą zajmie się więc trzyosobowy zespół, który przygotuje pytania i skieruje je do ministerstwa.
Po raz pierwszy w historii suwalskiego samorządu radni obradują się za pomocą internetu. Jedni radzą sobie z tym lepiej, inni gorzej.
Na taką maturę w I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej, tylko przez najbliższe dwa lata miasto wyda 1,5 mln zł.