Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Spór o przebieg trasy Rail Baltica. Wójt Puńska wrócił z Wilna z nie najlepszymi informacjami
Okazało się bowiem, że litewskie władze popierają trzeci wariant przebiegu trasy Rail Baltica. A temu sprzeciwiają się mieszkańcy gminy.
Wójt Witold Liszkowski przyznaje, że rozmowy z przedstawicielami premiera Litwy i tamtejszego ministerstwa transportu były trudne. Jak dodaje, popierają oni wariant trzeci, bo to oznacza, że pociągi na odcinku Ełk - Suwałki do granicy z Litwą i dalej przez Łotwę, Estonię do Finlandii będą osiągały prędkość 250 km/h.
Jest jednak szansa na modyfikację trasy - podkreśla wójt Liszkowski. Będzie zabiegał o to, by w razie przyjęcia tego wariantu, oddalić tory o kilka kilometrów od Puńska i zbudować więcej wiaduktów dla mieszkańców. Jak twierdzi, na przebiegu przez gminę torów szybkiej kolei lokalna społeczność nic nie zyska, a oprócz tego samorząd poniesie dodatkowe koszty, związane choćby z koniecznością zorganizowania na nowo dowożenia uczniów do szkół.
Na trzeci wariant nie zgadzają się także mieszkańcy gminy. Jak podkreślają, szybkie pociągi jeździłyby za ich oknami, a rolnicy mieliby utrudniony dostęp do pól. W tej sprawie zebrano w gminie niemal 1400 podpisów, które dziś (13.08) wraz z petycją zostaną wysłane do rządu i do Polskich Kolei Państwowych.
Kilkudziesięciu rolników z Puńska uczestniczyło w środę (7.08) w spotkaniu z władzami gminy w sprawie linii kolejowej, która ma połączyć Polskę z krajami nadbałtyckimi.
Przeprowadzone badania środowiskowe nie wykazały przekroczenia norm hałasu i natężenia drgań.