Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sądy szukają kandydatów na ławników sądowych
autor: Jakub Mikołajczuk
Jak dotąd w Suwałkach zgłoszono jedynie 70 procent niezbędnych kandydatów. Od lat chętnych jest coraz mniej, głównie z powodów finansowych. Dieta za dzień pracy to około 100 złotych netto.
Tylko do końca czerwca potrwa nabór na ławników sądów okręgu suwalskiego.
Jak mówi rzecznik suwalskiego sądu okręgowego Marcin Walczuk, w Suwałkach, Augustowie, Ełku i Olecku potrzeba łącznie 246 ławników.
Musi to być osoba mająca obywatelstwo polskie i nieskazitelny charakter. Ławników wybierają rady poszczególnych gmin. Są oni bardzo potrzebni wymiarowi sprawiedliwości, orzekają w wielu kategoriach sprawach.
W poważnych procesach orzeka dwóch sędziów zawodowych i trzech ławników. Mają oni takie same prawa, jak sędziowie zawodowi. Marcin Walczuk zwraca uwagę na ważną rolę, jaką pełnią ławnicy.
Orzekam od 10 lat w wydziale karnym sądu okręgowego, gdzie są najcięższe sprawy prowadzone z udziałem ławników. Jest ich więcej, więc i w teorii, i w praktyce mogą przegłosować sędziów zawodowych. A to się zdarzało. Na pewno ławnicy swoim doświadczeniem i brakiem rutyny, która pojawia się z czasem w każdym zawodzie, pomagają sędziom zawodowym w orzekaniu.
Wybór ławników nastąpi jesienią, a ich 3-letnia kadencja rozpocznie się 1 stycznia.
Przywileje Bogusława Radziwiłła z 1601 roku, podpis cesarza pruskiego Fryderyka II czy dokument podpisany przez księcia Józefa Poniatowskiego. To tylko niektóre z wyjątkowych pism przechowywanych w zbiorach Archiwum Państwowego w Suwałkach.
To wyrok jaki, zapadł w sprawie 25-letniego Pawła T.
Prosto z suwalskiego więzienia groźny litewski przestępca trafi najprawdopodobniej przed oblicze amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości.